W lęborskim starostwie w miniony czwartek (25.01) pod przewodnictwem starosty Alicji Zajączkowskiej obradowała Komisja Bezpieczeństwa i Porządku. Przedstawiciele służb mundurowych, sanitarnych i medycznych, pomocy społecznej i radni powiatowi omówili aktualny stan bezpieczeństwa w powiecie.

Z danych służb sanitarnych wynika, że pomimo sezonowości, spada liczba zachorowań spowodowanych patogenem covid-19. Aktualnie – do 23 stycznia - zarejestrowano w powiecie 61 przypadków, co jest znacznym spadkiem liczby zakażeń w stosunku do grudnia ub. r., kiedy odnotowano 242 przypadki zakażenia koronawirusem. Wzrosła natomiast zachorowalność na grypę typu A z 10 przypadków w grudniu do aktualnie odnotowanych 26 przypadków. Wzrosła również liczba przypadków zakażeń RSV z 17 do 34, jednak jest to uzasadnione sezonowością. Lęborski Sanepid prowadził również monitoring zagrożeń zakażeniem bakterią legionella pneumophila, powodującej zakaźną chorobę dróg oddechowych nazywaną „|chorobą legionistów”. W wyniku przeprowadzonych badań nie wykazano stanu zagrożenia wywołanego tą bakterią, jednak w jednym przypadku zalecono działania naprawcze, nie skutkujące decyzją administracyjną, ponieważ nie doszło do drastycznych przekroczeń określonych norm. Nie odnotowano żadnego przypadku zachorowania na legionellozę. Zachorowania na grypę w cięższym przebiegu dotyczą głównie pacjentów w starszym wieku, jednak nie przekraczają norm z lat poprzednich. – Ważne jest, żeby przede wszystkim zadbać o ograniczanie możliwości zakażania i kiedy jest to konieczne, powstrzymać się od pracy, żeby nie zarażać innych, a jednocześnie uniknąć prawdopodobieństwa powikłań – mówi starosta Alicja Zajączkowska – My tę zasadę stosujemy w urzędzie i zachęcamy innych, żeby również stosowali się do zasad profilaktycznych.

- Problemem jest profilaktyka w covidzie, ponieważ zachorowania na grypę dają odporność nawet na kilka lat, a w przypadkach covidowych nie ma reguły – może to być trwalsza odporność, albo niemal żadna – dodaje Artur Barna, naczelny lekarz SPS ZOZ w Lęborku – Pocieszające jest jednak to, że stopień ciężkości zachorowań jest niewielki i wynika najprawdopodobniej z wcześniejszych kontaktów z tym patogenem. Objawem jest dłużej trwający katar, czy kaszel utrzymujący się ponad dwa tygodnie. Nie odnotowaliśmy przypadków ciężkiej niewydolności oddechowej, zagrażającej życiu.

Wśród zagrożeń weterynaryjnych nie stwierdzono zagrożeń, poza jednostkowymi przypadkami w skali województwa występowania wścieklizny na skutek ugryzienia przez małpę podczas podróży do Tajlandii. Niemniej ostrożność jest wskazana, ponieważ nosicielami wścieklizny są również nietoperze, występujące również na terenie powiatu lęborskiego. – Prowadzimy akcje informacyjne, bo zdajemy sobie sprawę, że wiele osób pomaga zwierzętom, szczególnie w trudnym okresie zimowym – mówi Izabela Filipionek – Powiatowy Lekarz Weterynarii w Lęborku – To bardzo dobrze, że pomagamy, jednak musimy mieć również świadomość, że zwłaszcza wolno żyjące zwierzęta mogą być nosicielami wścieklizny i trzeba zachować szczególną ostrożność.
Wścieklizna występuje głównie w rejonach wschodnich Polski, południowo-wschodni i Mazowsze, jednak przypadki zdarzają się z różną częstotliwością w różnych rejonach kraju. Szczyty zachorowań pojawiają się średnio co dekadę, a nosicielami są często lisy zakażające zwierzęta domowe. – Nie ma obowiązku szczepienia kotów, ale zachęcam do tego, ponieważ koty chodzą swoimi drogami i mogą mieć kontakt ze zwierzyną wolno żyjącą, a więc mogą stać się nosicielami w większym stopniu od psów, których szczepienia są obligatoryjne – dodaje szefowa powiatowych weterynarzy.

Kolejne kwestie omawiane podczas obrad komisji dotyczyły zagadnień migracyjnych wywołanych konfliktem zbrojnym za wschodnią granicą. – Migracja spada, jednak przez długi czas utrzymywała się tendencja powyżej 500 osób – mówi starosta A. Zajączkowska – Czy w związku z tym pojawiają się problemy epidemiologiczne?

- Mogą się takie sytuacje zdarzyć, jednak nie są to zdarzenia często występujące – mówi Renata Zając – p.o. dyrektor Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej – Mogą to być choroby, które poza granicami są częstsze, niż u nas, jednak poza przypadkami jednostkowymi, nie odnotowujemy problemu na większą skalę. W skali województwa odnotowano w sumie dwa przypadki małpiej ospy, która przywędrowała do naszego regionu z Hiszpanii. W naszym powiecie podobne przypadki jednak nie wystąpiły.

Służby mundurowe podczas spotkania reprezentowali przedstawiciele policji i straży pożarnej. Lęborska komenda liczy 137 funkcjonariuszy. Jak mówi mł. insp. Elżbieta Kowalska – Hintz, z-ca komendanta powiatowego, miniony rok można zaliczyć do bezpieczniejszych w historii lęborskiej komendy. Mieszkańcy mogą najczęściej spotkać mundurowych podczas kontroli drogowych lub porozmawiać z dzielnicowym podczas prowadzonych przez niego czynności w rejonie. W 2023 roku zdarzyło się w powiecie lęborskim 31 wypadków drogowych, jednak żaden nie zakończył się skutkiem śmiertelnym. Ogółem w zdarzeniach drogowych rany odniosło 40. Wśród zdarzeń, w których interweniowali policjanci których dominowały kolizje drogowe. Policjanci ruchu drogowego szczególną uwagę zwracają na trzeźwość kierujących pojazdami. W ub. roku na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu przebadano prawie 28 tys. kierujących. Co najmniej raz w tygodniu przeprowadzane są akcje „trzeźwość”, które uwzględniają nie tylko badania na zawartość alkoholu, ale również na obecność w organizmie środków psychoaktywnych. Policjanci konsekwentnie prowadza szkolenia z zasad ruch drogowego, w tym młodzieży ubiegającej się o kartę rowerową, kontrolują pojazdy komunikacji zbiorowej oraz dokonują pomiaru prędkości. Atutem lęborskich policjantów jest szybkość reagowania na zgłoszenie, które zgodnie z przyjętymi normami nie powinno przekraczać 11 minut. W powiecie lęborskim, policjanci reagują średnio w czasie 8 min, 17 sek, co plasuje ich w krajowej czołówce. Policja prowadzi również działania prezencyjne, o których mówił podczas obrad komicji Krzysztof Wojtas – Naczelnik Wydziału Prewencji KPP w Lęborku, omawiając obszernie m.in. działania podejmowane w zakresie zabezpieczenia imprez sportowych. Jak mówią policjanci, kluczem do skuteczności i zadowolenia obywateli z działalności policji jest dobry kontakt z dzielnicowym, a w sytuacjach kryzysowych z dyżurnym pod numerem 112. – Reagujemy jak najszybciej, ale kluczowa jest wiedza, więc zachęcamy do kontaktu w sytuacjach kryzysowych jak najszybciej – mówi E. Kowalska – Hintz – Ważna jest również profilaktyka, którą systematyczne realizujemy.
Policjanci w ub. r. przeprowadzili blisko pół tysiąca spotkań z mieszkańcami, w tym ze szkolna młodzieżą.

O zagadnieniach pracy i zadaniach straży Państwowej Straży Pożarnej mówił bryg. Leszek Formela – Komendant Powiatowy PSP w Lęborku. – Przygotowujemy się powoli do sezonu turystycznego, jednak również podejmujemy działania w zakresie czynności przeciwpowodziowych oraz w zakresie dużych pożarów, takich  jakim niedawno trzeba było przeciwdziałać np. na składowisku tekstyliów w Kamieńcu. Rozbudowujemy również systemy łączności cyfrowej i analogowej, umożliwiającej migrację stanowiska dowodzenia w dowolne inne miejsce, jeśli zajdzie taka konieczność – mówi bryg. L. Formela.
Czas reakcji, jakim mogą się pochwalić lęborscy strażacy, to minuta od zgłoszenia do wyjazdu jednostki. Prowadzone działania obejmują również szeroko pojętą prewencję i działania monitorujące. Jednostka Ratowniczo-Gaśnicza utrzymuje bieżąca gotowość, realizując zadania treningowe codziennie.
Wśród wielu działań strażacy znajdą również czas, by wspomóc działania w najbliższą niedzielę podczas tegorocznego finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy z udziałem młodzieży i dzieci.

O zimowym utrzymaniu dróg mówił Adrian Wenta - dyrektor Zarządu Dróg Powiatowych. – Podczas tegorocznej dość chaotycznej pogodowo zimy, na działania na drogach wydaliśmy 308 tys. zł. W tym sezonie zimowym przepracowaliśmy 326 godzin przy użyciu pługo-piaskarek. Na drogi trafiło 506 ton mieszanki piaskowo-solnej i przyznam, że jest to jeden z trudniejszych sezonów zimowych na przestrzeni ostatnich lat, ze względy na wyjątkowo kapryśna aurę.
Wśród problemów, drogowcy dostrzegają przelewanie się wód powierzchniowych przez szlaki komunikacyjne, co wiąże się z utrudnioną retencją wód.

Zagadnienia związane z działalnością Inspekcji Nadzoru Budowlanego omówił Krzysztof Maglewicz, kierujący tą służbą w powiecie lęborskim. Główne działania inspekcji, oprócz realizacji zadań wynikających z przypisanych prawem, dotyczą kontroli związanych z utrzymaniem przewodów kominowych instalacji grzewczych, co oprócz konieczności utrzymania instalacji zgodnie z narzuconymi prawem wymogami, wiąże się z bezpieczeństwem ich użytkowania.

O działaniach związanych z realizacją zadań pomocy społecznej mówiła Bogusława Lis-Zielińska, dyrektor Powiatowego Centrum Pomocy Społecznej. Wśród głównych problemów, które wymagają pilnego rozwiązania, znajduje się kwestia braku stałego dostępu do psychiatrów dziecięcych, których brak występuje na obszarze całego kraju, a którzy mogliby pomóc w sprawach związanych z nasileniem sytuacji zgłaszanych niemal codziennie prób samobójczych wśród młodzieży: – Mamy co prawda Poradnię Zdrowia Psychicznego, która obsługuje pacjentów z terenu powiatu lęborskiego, sięgając zakresem działania po Wejherowo z psychologami dziecięcymi, jednak brakuje pomocy psychiatrycznej w pilnych przypadkach.

- Opieka psychiatryczna w Polsce zawsze była niedofinansowana. My skorzystaliśmy z programu pilotażowego w ramach Poradni Zdrowia Psychicznego i tę opiekę mamy na  naprawdę dobrym poziomie w zakresie dotyczącym osób dorosłych, jednak faktycznie psychiatrów dziecięcych brakuje – mówi Artur Barna, Naczelny Lekarz SPS ZOZ – Finansowanie opieki psychiatrycznej w ramach pilotażu tę opiekę gwarantuje, jednak brakuje fachowców, którzy mogliby pomóc dzieciom i młodzieży w kryzysie.

Starosta zapowiedziała koordynację działań przy wsparciu pedagogów szkolnych i w miarę możliwości systemowych rozwoju opieki psychiatrycznej, jednak efekty uzależnione będą od możliwości stwarzanych rozwojowi tej działalności w skali krajowej.