Ponad setka osób uczestniczyła w wigilijnym spotkaniu zorganizowanym przez lokalną działaczkę społeczną, Annę Sobolewską. We wspólnym kolędowaniu uczestniczyły również władze powiatu i miasta.

- Życzę państwu przede wszystkim zdrowia – mówiła do zebranych Teresa Ossowska – Szara, lęborski starosta – Życzę rodzinnej atmosfery i ludzkiego ciepła w ten świąteczny czas.
W wypełnionej po brzegi sali remizy Ochotniczej Straży Pożarnej w Lęborku zebrało się grubo ponad sto osób. Wielu z uczestników tegorocznego kolędowania jest tu po raz kolejny i to nie tylko przy okazji świąt Bożego Narodzenia. Anna Sobolewska, działaczka na rzecz lokalnego środowiska, organizuje podobne spotkania tak często, jak to tylko możliwe i zawsze odnieść można wrażenie, że gdyby strażacka remiza była kilkukrotnie większa, również trudno byłoby zauważyć jakieś wolne miejsca. To za sprawą atmosfery towarzyszącej spotkaniom jak i osobowości samej organizatorki, o które wielu mówi, że to niemal „człowiek – instytucja”. Aktywność społeczna od zawsze była domeną pani Ani. Teraz idealnie spaja środowiska emeryckie. Spotkania w remizie to nie tylko okolicznościowe biesiady przy stołach. To także okazja do porozmawiania o życiowej codzienności i tym, co zajmuje mieszkańców Lęborka. Regułą stało się już, że w spotkaniach organizowanych przez Annę Sobolewską uczestniczą chętnie przedstawiciele powiatu i miasta. To okazja do porozmawiania z mieszkańcami w luźnej, nieformalnej atmosferze, poza murami urzędów. To również okazja do wyjaśnienia wątpliwości i pytań, jakie mogą mieszkańców nurtować. Medal Burmistrza Miasta Lęborka wraz z listem gratulacyjnym otrzymała Kazimiera Kolańczyk. – To dowód uznania za wieloletnią pracę na rzecz miasta i lokalnej społeczności – uzasadniał burmistrz Witold Namyślak, wręczając medal wyróżnionej.
Oprawę artystyczną przedświątecznego spotkania zapewniły dzieci z Przedszkola nr 6 w Lęborku, prezentując program o świątecznej tematyce. Starosta Teresa Ossowska – Szara zadbała o to, żeby żadnemu z uczestników wigilii u pani Ani nie zabrakło choćby minimum słodkości, wręczając wszystkim czekoladowe mikołajki.