Lęborska cerkiew z kamieniem węgielnym

Utworzono: 25-03-2024

Ordynariusz Eparchii Olsztyńsko-Gdańskiej, bp Arkadiusz Trochanowski dokonał poświęcenia kamienia węgielnego pod budowaną przy ul. Wyczółkowskiego w Lęborku cerkiew pw. św. Dymitra. W uroczystościach uczestniczyli przedstawiciele społeczności greckokatolickiej, samorządowcy, duchowni obrządku greckiego i rzymskiego oraz wykonawcy i przedstawiciele nadzoru nad realizowaną inwestycją.

Uroczystości na placu budowy poprzedziła msza pod przewodnictwem bp. Arkadiusza Trochanowskiego, odprawiona w kościele pw. św. Maksymiliana Kolbe, w miejscu, w którym do tej pory spotykali się na nabożeństwach grekokatolicy. W miejscu wmurowania kamienia węgielnego umieszczono również kapsułę czasu, zawierającą dokumenty wraz z aktem erekcyjnym budowli, fotografiami i historią parafii św. Dymitra.

Trzy lata temu – 7 listopada, w miejscu dzisiejszej budowy, bp A. Trochanowski poświęcił krzyż umiejscowiony na zaplanowanym miejscu budowy cerkwi. Budowa ruszyła jednak dopiero po ponad dwóch latach od tego wydarzenia. Wcześniejsze plany pokrzyżowała pandemia i wybuch wojny w Ukrainie. Zmianie uległ również sam projekt świątyni, zakładając nieco skromniejsze, wobec wcześniej planowanych, rozwiązania. To efekt lawinowego wzrostu kosztów materiałów budowlanych i finansowania inwestycji z dość ograniczonych środków, bo pochodzących z funduszy wiernych i pozyskiwanych funduszy zewnętrznych, co nie jest łatwym zadaniem. Spore koszty wygenerowało również przygotowanie terenu, stabilizacja gruntu, co wiązało się z wywiezieniem 70 ciężarówek ziemi. Obecnie realizowana budowla będzie wysoka na 12 m, licząc 250 m kw. powierzchni, w tym ponad 100-metrową nawę główną i 16-metrowe prezbiterium. Do tego niewielka zakrystia, pomieszczenie gospodarcze, toaleta i pokój gościnny. Środki na budowę, społeczność greckokatolicka gromadzi już od 7 lat. Wynikające z nie przewidzianych wcześniej zdarzeń przyczyny sprawiły, że do wspólnej kasy wpływało mniej środków, niż zakładano na początku. Inwestycyjny budżet wspierają różnego rodzaju akcje, jak sprzedaż świec, ciast, czy maseczek podczas pandemii. Dzisiaj pewne jest, że cerkiew powstanie, a to głównie dzięki woli i determinacji wspólnoty wiernych. By inwestycję dokończyć możliwie sprawnie, mile widziane będzie każde wsparcie. Lęborscy grekokatolicy są jedną z nielicznych wspólnot w Polsce północnej, która nie ma własnego miejsca do modlitwy, chociaż parafia św. Dymitra działa nieprzerwanie od 1958 r. Jak powiedział podczas poświęcenia kamienia węgielnego bp. A. Trochanowski, każda budowa, każde chrześcijańskie zadanie powinno zacząć się od modlitwy, żeby Bóg prowadził dzieło mające wysławiać jego imię. – Każda świątynia jest miejscem, które ma uczyć nas na nowo rozumieć przykazanie miłości – miłości boga i bliźniego – mówił bp. Arkadiusz Trochanowski  - Znajdujemy się obecnie w takim miejscu, w którym chcemy podziękować wszystkim tym, dzięki którym świątynia powstaje, wszystkim ofiarodawcom. Na wieki wieków w tej świątyni będą wspominani wszyscy, którzy pomogli w jej budowie. Ich imiona będą zawsze w naszej codziennej modlitwie wspominane. Można mieć również przekonanie, że będzie o nich pamiętał Bóg, bo pamięta o tych, dzięki którym szerzy się boże dzieło na Ziemi, sprawiając, że więcej jest pokoju, dobroci i miłości, by Królestwo Boże było między nami.

Za wsparcie w budowie wszystkim parafianom i samorządowcom dziękował ks. Oleh Hrytsiv – proboszcz parafii św. Dymitra w Lęborku. – Dziękuję samorządowi Lęborka, który przekazał działkę pod budowę, dziękuję burmistrzowi Witoldowi Namyślakowi. Dziękuję pani staroście Alicji Zajączkowskiej, która pomogła w dopięciu wszystkich spraw związanych z uzgodnieniami i pozwoleniami na budowę – mówił ks. O. HrytsivDziękuję wszystkim członkom wspólnoty parafialnej, którzy umieścili tu swoją cegiełkę – nie jedną cegiełkę. Dziękuję wszystkim budowniczym, panu Jarosławowi Krefcie – naszemu wykonawcy, który wraz z pracownikami wykonali tu ogromną pracę w zaledwie trzy miesiące. Dziękuję panu Piotrowi Kłosowskiemu – kierownikowi budowy, komitetowi budowlanemu oraz obecnej i poprzedniej radzie parafialnej.

W dniu wmurowania kamienia węgielnego, teren budowy - zamknięty na co dzień dla osób nie wykonujących prac budowlanych - można było obejrzeć i ocenić stan budowy osobiście. Pomieszczenia przyszłej cerkwi prezentował osobiście proboszcz lęborskiej parafii grekokatolickiej.